2014/02/26

Biała skórzana torba remake

Biała torba z czarnymi uszami spędziła ze mną zeszłoroczne wakacje, przydała się na wyjazdach, lekka miękka wygodna. Jednak ostatnio wymyśliłam, jak uszyć ją na nowo, dać jej nowe życie i zyskać idealną torbę na teraz. Odzyskana biała skórzana baza dostała denko z jasnobeżowej grubej sztywnej skóry nadające jej nowy kształt i nowe uszy z cienkich, ale solidnych lakierowanych czarnych pasków. Jestem bardzo zadowolona z jej obecnej formy.


2014/02/18

Kostium jelonka


Pokazałam tegoroczny kostium synka, pora na przebranie córki (wcześniej Indianki). Jeszcze w grudniu na specjalne życzenie przygotowałam poroże (klik) i całe szczęście, bo był czas na jego testowanie. Musiało spełnić swoje zadanie na szkolnym balu przebierańców, gdzie tańczy się i bryka przez kilka godzin. Jednym słowem musiało się trzymać głowy i być wygodne. Przeważnie jestem na tych balach robiąc zdjęcia i obserwuję, jak niektóre dzieci w trakcie zabawy ściągają niewygodne i przeszkadzające akcesoria z gotowych kostiumów. A co to byłby za jeleń pozbawiony rogów?
Poroże zyskało dopasowaną zamkniętą opaskę z miękkiego elastycznego pluszu, którą obszyłam poprzednią konstrukcję. Doskonale się sprawdziła. Reszta kostiumu była tylko dodatkiem. Powstała podobnie jak dla spider-mana z 2 "dorosłych" bluz, tym razem pluszowych jeleniopodobnych (na zdjęciu materiałów są jeszcze getry, których w końcu nie wykorzystałam). Pierwszą bluzę tylko zwęziłam, skróciłam rękawy i na nowo wszyłam ściągacze, a z drugiej uszyłam spodenki dla jelonka. Wykroiłam je dokładnie tak, jak u spider-mana, czyli rękawy wycięłam wraz z ćwiartkami części tułowia, dopasowałam przód i tył do sylwetki dziecka, zszyłam obie części i wykończyłam paskiem-ściągaczem zrobionym ze złożonego kawałka pluszu. Nabyłam jeszcze futrzany kołnierz, żeby jeleń godnie się prezentował.
Całość była wygodna i przekonująca, co potwierdza przygoda z ZOO, gdzie córka poszła w ulubionych rogach i gdzie postawiła na nogi tygrysy wcześniej leniwie się wylegujące i mające w poważaniu przewijających się przed szybą gapiów ;)

 

2014/02/13

Spider-man kostium dla chłopca


Sezon na bale karnawałowe trwa w najlepsze. Ja dostałam zamówienie na przebranie spider-mana. Uruchomiłam szare komórki, zrobiłam szybkie szkice, wzięłam czarną bluzkę synka, kupiłam 2 "dorosłe" bluzki (z rękawów czarnej wykroiłam getry, z kieszeni czerwonej maskę..) z jerseyu bawełnianego żeby dziecka nie ugotować w poliestrowym kostiumie i zabrałam się do roboty. Trochę w ostatniej chwili, dlatego będzie to kostium Last Minute Spider-man :) Oszczędny w formie, za to z wszystkim co obowiązkowe: maska na twarz, pająk - największy w przedszkolu, jak się okazało, więc automatycznie zdeklasował innych spider-manów. Zabawa była świetna, kostium bardzo wygodny, na pewno będzie służył przez cały rok, tak jak SMOK z zeszłego roku. Następny ma podobno być Mistrz Yoda :)



2014/02/07

Ekspresowy komin DIY + kulkoczapka

Dawno nie pokazywałam żadnych projektów, co nie oznacza, że próżnowałam. Zrobiłam np porządek w szafie i wydobyłam wiele ubrań do recyklingu. Dzisiaj będą szybkie czary mary, które wymyśliłam patrząc na wydobyte swetry, dawno sfilcowane i za małe, ale chomikowane ze względu na bardzo dobry gatunek wełny, kaszmiru, jedwabiu.


Przepis na recyklingowy komin:

HOKUS POKUS SWETRY DWA CIĘCIE ZSZYCIE KOMIN MASZ :)
Z 2 swetrów podobnej szerokości i gęstości odcinamy poniżej pach prostą część, przy pomocy szpilek łączymy prawą do prawej równomiernie naciągając odcięte brzegi (oryginalnie zamknięte brzegi swetrów wykorzystujemy umieszczając je na obu krańcach), obrzucamy ściegiem elastycznym, ewentualnie stebnujemy na prawej stronie, jak na zdjęciu. Można także zrobić łączenie zszywając ręcznie. I już.


Na koniec szybki rzut oka na grubą czapkę, którą popełniłam na okoliczność 2 tygodni mroźnej zimy podobnie jak z wełny merynosów zmieszanej z wełną+akryl.