2013/02/07

Sukienka Pierwsza

Z sukienką to było tak - postanowiłam uszyć sobie proste wygodne sukienki, takie w jakich chciałabym chodzić na co dzień. Zamówiłam szybko dzianiny na allegro i .. no właśnie, co dalej? Miała to być moja pierwsza sukienka uszyta od początku, nie przerabiana z czegoś innego i chciałam ją mieć już! Nie miałam wykroju i chyba nie miałabym nawet cierpliwości, żeby się nim posiłkować, więc po prostu zaczęłam. Przyłożyłam swoje bluzki do materiału, skopiowałam kieszonki z jednej tuniki (bardzo lubię kieszenie) i zrobiłam asymetryczną zakładkę na dekolcie, z tyłu zaszewki w talii. I tak to wyszło. Chodzę w niej cały czas :)

 


Aha, pierwszą sukienkę uszyłam z chwalonej przez szyjące dziewczyny dzianiny Punto w pięknym kolorze szarobrązowym nazwanym na aukcji hebanem, bo z 3 różnych, które kupiłam, wydała mi się najbezpieczniejsza na pierwsze podejście. Czarna dzianina to mniej elastyczna Lacosta, a szary melanż to wiskoza dużo bardziej rozciągliwa, teraz ich kolej.

2 komentarze:

  1. Śliczna sukienka! Kolor fajny no i fason. Ciekawie wygląda dekolt. Też lubię kieszenie. Gratuluję, suknia jest extra:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)) taka to "sukienka z głowy" wyszła, cieszyłam się z niej przez cały tydzień, a dziś uszyłam sobie drugą sukienkę z tego szarego melanżu i druga jeszcze bardziej mi się podoba ;) chociaż nie ma kieszeni, za to ma surowe wykończenie.

      Usuń